HiP HoP HuB

DrAcKo

Czy zastanawiałeś się kiedyś, na jakie przeciwności losu natrafia naczelnik przeciętnego polskiego ZOO? Ile w cały interes trzeba włożyć kasy i wysiłku intelektualnego? A po co to komu? Tylko po to, aby zgraje rozwydrzonych dzieciaków odwiedzających zoo z rodzicami, śmieciły, hałasowały, a przy okazji perfidnie, mimo zakazu, dokarmiały zwierzęta? Przechodząc po zapuszczonych alejkach miejskiego ogrodu zoologicznego wiele razy mówiłeś sobie, że gdybyś ty tutaj rządził, to dopiero wszystko by wyglądało pięknie! Czyste klatki, zadbane zwierzęta, wkoło mnóstwo zieleni i krystalicznie czysta woda w akwenach. Terraria pełne zdrowych, lśniących jaszczurek i węży wylegujących się w naturalnym słońcu, czyściutkie akwaria pełne żwawych rybek... Po odpaleniu ZOO TYCOON będziesz mógł przekonać się na własnej skórze, że taka praca nie jest wcale łatwa! Pomimo że kierownik ogrodu zoologicznego siedzi na stołku i jedynie wydaje rozkazy, to właśnie od niego zależy każdy szczegół wyposażenia ogrodu, kadra pracownicza czy też sam program rozrywkowy.

Jak w każdej grze tego typu, swoją działalność zaczynasz od podstaw. Dysponując dość nędznym zapleczem finansowym, kupujesz teren i przygotowujesz się do wielkiego otwarcia. Rodzaj warunków atmosferycznych panujących w określonym regionie nie wprowadza jak się okazuje żadnych ograniczeń w hodowanych zwierzętach, ponieważ możesz spokojnie posiadać pingwiny w warunkach tropikalnych! Ustalasz tylko śnieżne podłoże ich zagrody i zwierzątka w czarnych smokingach czują się jak u siebie na Antarktydzie, nawet pomimo czterdziestostopniowego upału! Dokonując zakupu działki zwróć więc uwagę jedynie na atrakcyjność lokalizacji. Mowa tutaj oczywiście o swobodnej grze. Tryb kampanii nie posiada takich wygód i to komputer określa, gdzie znajduje się twój park i wydziela określone zadania. Nie ma tutaj oczywiście mowy o jakiejkolwiek nudzie, ponieważ cele jakie dostajesz od głównego kierownictwa są wystarczająco zróżnicowane. Raz musisz osiągnąć pewien status finansowy przed upływem określonego czasu, a innym razem utrzymać na poziomie zadowolenie gości. Mimo że wszystko to już gdzieś było, zabawa jest przednia Smile

Kolejnym krokiem ku sławie jest postawienie kilku wybiegów i klatek ze zwierzętami. Sporych rozmiarów encyklopedia bardzo skutecznie wprowadzi cię w zwierzęcy świat, ale mimo to, gdy zdecydujesz się na zakup zwierząt do swojego wspaniałego przedsięwzięcia, musisz liczyć się z tym, że z reguły nie wszystko będzie im pasowało. Zbyt duży teren, za mało przestrzeni, nie to podłoże, za wysokie drzewa, nie te legowiska... Jak się okazuje, fauna jest bardziej wybredna niż nowo poznana dziewczyna! Na całe szczęście, zadowolenie sygnalizowane jest na bieżąco w postaci odpowiedniego kształtu "mordek" umieszczonych nad zwierzakami, co uchroni cię przed ciągłym wertowaniem i wkuwaniem na pamięć zachcianek twoich wszystkich mieszkańców. Dodatkowo możesz dowiedzieć się też, co tak naprawdę przeszkadza niezadowolonym zwierzętom i skutecznie to zmienić, sprawiając, że za chwilę poczują się jak w siódmym niebie!

Pod swoją opiekę dostaniesz ponad czterdzieści gatunków różnych zwierząt, od pingwinów po wielbłądy! Naprawdę jest w czym wybierać, a jak wiadomo, każde z twoich przyszłych podopiecznych ma swoje własne zachcianki i wymagania estetyczne. Sprawia to, że również wybór elementów upiększających ogród jak i same wybiegi prezentuje się wyjątkowo zacnie. Od malutkich krzewów, przez zwykłe drzewka po wielkie topole - wybór jest spory. Również rodzaje ogrodzenia przystosowane są do określonego gatunku zamieszkującego wybieg. Taki słoń dla przykładu nie może poruszać się na terenie ogrodzonym wątłą siatką, bo w bardzo krótkim czasie samodzielnie zdecyduje się na poszerzenie sobie horyzontów! Całe to bogactwo elementów sprawia, że już po krótkim zapoznaniu się z grą (i zarobieniu odpowiedniej gotówki) możesz zbudować park o jakim zawsze marzyłeś!

Aby twoje marzenie o sielance w pełni się ziściło, potrzebujesz jeszcze zatrudnić odpowiednio wykwalifikowaną kadrę pracowniczą, w postaci takich ludzi jak weterynarze, sprzątacze, opiekunowie zwierząt czy też ogrodnicy. Tylko odpowiednio zbalansowane siły pracowników parku zapewnią mu sprawne funkcjonowanie, a sprawne działanie parku to zadowoleni odwiedzający! Cały taki łańcuszek kończy się na wielkiej kasie! Jak zawsze...

Oprawa graficzna niestety nie stoi na najwyższym poziomie. Można nawet stwierdzić, że miejscami wręcz jest żałosna! Statyczny rzut izometryczny to nie jest to czego można oczekiwać od dzisiejszych produkcji. Grafika jest płytka, a krążące po ekranie płaskie obiekty emulujące zwierzęta i ludzi, nie cieszą już tak oka jak mogłyby to robić dobrych kilka lat temu. Kolejnym niedociągnięciem graficznym ZOO TYCOON jest bardzo udziwnione prezentowanie obiektów na ekranie. Niekiedy zasłaniają one skutecznie bardzo istotne elementy, np. wnętrze wybiegu. Gdy tylko zwierzę lubi mieć klatkę osłoniętą ze wszystkich stron wysokimi i gęstymi drzewami, to nie mam mowy, aby zobaczyć cokolwiek co dzieje się w środku! To, czy teren wokół twojego pupila wymaga czyszczenia, jego codzienne zachowanie i humor czy też zwykłe podziwianie jego osoby, stają się niemożliwe! Czy tak trudno było zaaplikować opcję transparentnych obiektów czy też półprzezroczystości elementów po najechani nań myszką? Cóż, na tym polu gra zawodzi na całej linii! Mając w pamięci taki tytuł jak choćby THEME PARK WORLD sprzed kilku lat, nie można oprzeć się wrażeniu, że autorzy ZOO TYCOON poszli na wyjątkową łatwiznę, a szkoda.

Gdyby nie kiepskie wykonanie od strony audiowizualnej, gra byłby idealnym tytułem na wieczorne sesje przy komputerze. Nikt jeszcze nie otarł się o tematykę fauny w grach strategicznych i mogłaby ona spokojnie stać się wielkim hitem. Tak, przejdzie bez echa i nikt o niej nie będzie za jakiś czas pamiętał. Pomysł może i świeży, ale wykonanie na miarę co najmniej poprzedniego wieku...

PLUSY:
- grywalność
- różnorodność

MINUSY:
- grafika